poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Próba samobójcza oraz depresja

depreska
Depresja jest chorobą psychiczną, a osoba na nią cierpiąca postrzega rzeczywistość w czarnych barwach. Nie istnieje wyraźna granica między chandrą a depresją, jednak wyróżnione zostały kryteria, które pozwalają na jej trafną identyfikację
Większość osób z myślami samobójczymi w depresji tak naprawdę nie chce umrzeć, ale jednocześnie bardzo chce się uwolnić od swojego cierpienia, bo nie są w stanie z nim żyć. A zatem próba samobójcza to raczej ucieczka od cierpienia, a nie od życia.
Należy wyróżnić trzy podstawowe pojęcia, które nie są zamienne:
  • myśli samobójcze – chory myśli o samobójstwie, planuje, odczuwa potrzebę zrobienia tego
  • próba samobójcza – nie doprowadza do śmierci. W takiej sytuacji jest raczej manifestacją bezradności pacjenta i próbą wołania o pomoc. Zdarza się 15-krotnie częściej niż samobójstwa dokonane
  • dokonane samobójstwo – doprowadzające do śmierci. Jest to jedna z najczęstszych przyczyn śmierci w populacjach cywilizowanych i druga przyczyna zgonów u młodzieży. Około 65% przypadków samobójstw wiąże się z chorobą psychiczną, przede wszystkim z depresją.
Próbę samobójczą częściej podejmują kobiety, ale to mężczyźni częściej popełniają samobójstwo (2-3 razy częściej). Można by powiedzieć, że mężczyźni są bardziej zdecydowani, by odebrać sobie życie i ich próby samobójcze, choć rzadsze niż u kobiet, są skuteczniejsze. Należy wiedzieć i pamiętać, że każda próba samobójcza zwiększa ryzyko popełnienia samobójstwa dokonanego. Ryzyko próby samobójczej jest różne w zależności od etapu choroby. Największy stopień zagrożenia przypada na początek zachorowania na depresję, szczególnie niebezpieczny jest pierwszy rok choroby.Szczególnej ostrożności wymaga również końcowy okres każdego epizodu depresji, ponieważ w trakcie następowania poprawy, objawy chorobowe znikają nierównocześnie i w związku z tym, prawidłowej już aktywności pacjenta może towarzyszyć ciągle obniżony nastrój. W takiej sytuacji zwiększona ruchliwość chorego ułatwia mu popełnienie samobójstwa.
Zdarza się, że rzeczywistość nas przerasta, że tracimy nadzieję, że świat stawia zbyt wysokie wymagania, że ogarnia nas mrok i pustka. Zdarza się, że śmierć wydaje się wybawieniem od przytłaczającej codzienności. Lecz po jakimś czasie ktoś podaje nam rękę, ktoś zapala światło, znów widzimy barwy i czujemy smak życia. O ile wytrzymamy, o ile doczekamy… Zatem rezygnacja, odejście, zniszczenie siebie jest zawsze najgorszym, niepotrzebnym i pochopnym rozwiązaniem.
samobojstwo-59739922





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz